Warning: file_get_contents(http://hydra17.nazwa.pl/linker/paczki/rooster.opole.pl.txt): failed to open stream: HTTP request failed! HTTP/1.1 404 Not Found in /home/hydra16/ftp/rooster.opole.pl/paka.php on line 5
ciszy, by zmienić temat.

ciszy, by zmienić temat.

  • Jolanta

ciszy, by zmienić temat.

03 March 2021 by Jolanta

- Byłam zszokowana, nie wkurzona. - Przez chwilę wyglądałaś jak upiór. - Tak? - Flic wzruszyła ramionami. - Może dlatego, że widziałam się z Johnem w sobotę, kiedy przyszedł do pracy. - Podeszła do okna i patrzyła niewidzącym wzrokiem w szarość poranka. - To straszne, że mógł się tak zatrzasnąć. - Dobrze, że chociaż nie dostał zawału. - Imogen ziewnęła. - Właśnie. Idź spać. - A ty? - Ja się najpierw wykąpię. Muszę się zrelaksować, bo inaczej nie zasnę. - A co z... - Imogen zagryzła wargę. - Zapomnij o policji. Zmieniłam zdanie. - Naprawdę? - wykrzyknęła Imogen z wyraźną ulgą. - Wiesz, ja się boję, że dam plamę. - Wiem. Idź spać, Imo. Wróciwszy do swego pokoju w Marriotcie Matthew powiesił starannie spodnie, zrobił sobie kawę, wziął prysznic i sprawdził pocztę głosową: jedna wiadomość od Ethana, dwie od Karla i ostatnia od Kat, która pytała, co słychać i przesyłała pozdrowienia. - Nie przejmuj się, jeśli nie masz czasu zadzwonić - usłyszał. - Ale wiedz, że o tobie myślę. Zatelefonował najpierw do szpitala, gdzie udało mu się uzyskać informację, że stan Sylwii się poprawia, a następnie do Kat, ale tam włączył się automat. - Sylwia jakoś się trzyma - powiedział do automatycznej sekretarki - a ja wybieram się do VKF i spróbuję trochę popracować, chyba że Bianco mnie wywali. Mam nadzieję, że niebawem dostaniesz dobrą wiadomość w sprawie pracy. Zadzwonię później. Kiedy dotarł do firmy, Bianca nigdzie nie było widać, koledzy zaś zapytali tylko w zwykły, zdawkowy sposób, gdzie się wczoraj podziewał. 303 Matthew wysnuł stąd wniosek, że skoro wyraźnie nic nie wiedzą o jego kłopotach, to znaczy, że ma jeszcze tę robotę. Na razie. Z uczuciem ulgi - wprawdzie chwilowym - usiadł przy desce i zagłębił się w pracy. Centrum handlowe Dagenham nigdy nie wydawało mu się piękniejsze. Zuzanna, Imogen i Chloe spały kamiennym snem aż do południa, kiedy zerwały się na równe nogi z wyrzutami sumienia, że zostawiły Sylwię na pastwę losu. Gdy Zuzanna zeszła do kuchni na kawę, zastała tam Flic. - Boże, już się ubrałaś! - Miałam to i owo do zrobienia - wyjaśniła dziewczyna. - Poza tym nie mogłabym zasnąć. - Naprawdę powinnaś się chociaż położyć. Nie pomożesz babci, jeśli sama się rozchorujesz! Dzwoniłaś do szpitala? - Oczywiście. Nie pozwolili mi z nią porozmawiać, ale powiedzieli, że czuje się lepiej. - Mogłaś przyjść i mi powiedzieć. - Chloe weszła do kuchni w dżinsach, po drodze wciągając przez głowę turkusowy sweter. - Możemy już jechać? Nie chciałam tak długo spać. - Za chwilę - odrzekła Zuzanna, sypiąc do filtra kostarykańską kawę. - Skoro jesteś gotowa, to może pójdziemy przodem? - zwróciła się

Posted in: Bez kategorii Tagged: joanny pacuły, czeska wokalistka, kto trzyma dziecko podczas chrztu,

Najczęściej czytane:

- Pochodziłam z biednej rodziny, nosiłam używane ubrania.

Ale miałam też swoją dumę i cięty język Nikomu nie schlebiałam. - Teraz mogła się z tego śmiać, lecz wtedy było jej naprawdę bardzo ciężko. ... [Read more...]

Trzy dni później, w środowy wieczór, Imogen zjawiła się bez

zapowiedzi przy Perrin's Lane. - Czy ty czasem nie masz dziś dodatkowej matmy? - spytała Sylwia. ... [Read more...]

starannie oprawione komiczne rysunki kotów. W innym czasie i

innych okolicznościach takie wnętrze mogło sprawiać wrażenie miłego chłodu, dziś jednak wydawało się duszne i przegrzane. - Może włączysz to, Matthew? - Zuzanna wskazała duży ... [Read more...]

Polecamy rowniez:


1 2 3 4 5 6 7 8 9 10 11 12 13 14 15 16 17 18 19 20 21 22 23 24 25 26 27 28 29 30 31 32 33 34 35 36 37 38 39 40 41 42 43 44 45 46 47 48 49 50 51 52 53 54 55 56 57 58 59 60 61 62 63 64 65 66 67 68 69 70 71 72 73 74 75 76 77 78 79 80 81 82 83 84 85 86 87 88 89 90 91 92 93 94 95 96 97 98 99 100 Następne »

Copyright © 2020 rooster.opole.pl

WordPress Theme by ThemeTaste